" Żeromin to dawna nazwa obecnej stolicy powiatu,utworzonego w 1956 roku. Dawna nazwa pochodzi podobno od żeremi bobrowych, które w dawnych czasach były gęsto rozsiane w tutejszej okolicy. Nie będziemy jednak sięgać aż do okresu bobrowego, wystarczy chyba krótkie porównanie rozwoju miasta w dwóch ostatnich dwudziestoleciach. Zresztą trudno tu mowić o porównaniach.
Żuromin przed wojną był nadgranicznym ośrodkiem handlu i spekulacji. Znany był szczególnie ze szmuglu granicznego i w tym celu przyjeżdżali "kupcy" nawet z zagranicy. Bylo wielu bogatych kupców, a obok nich masa biedoty i nędzarzy.
Problemem była sprawa wyglądu estetycznego i higieny, ponieważ miasto było poprzecinane otwartymi i cuchnącymi kanałami oraz "przystrojone" 4 cuchnącymi bajorami.
Z dobrodziejstwa światła elektrycznego, które dla uprzywilejowanych domów doprowadzono od miejscowego młyna, korzystała zaledwie garstka mieszkańców. Było też kilkanaście odbiorników radiowych i kilka motocykli. Jeszcze w latach trzydziestych przyjeżdżał do Żuromina radiowóz, który zapuszczał do miejscowej studni uziemnienie i nadawał muzykę, pobierając oczywiście opłatę za słuchanie.
A dzisiaj Żuromin ?
Ośrodek miasta zajmuje piękny skwer, zniknęły przedwojenne bajorka, tak jak znikają kocie łebki na ulicach. Centrum miasta posiada już gładkie ulice asfaltowe i chodniki.
Między starymi budynkami wznoszą się nowe bloki mieszkalne. Wybudowano juz 5 bloków mieszkalnych, w których zamieszkało 108 rodzin. Zamieszkalo - to słowo oznacza tu teraz coś więcej. Nowe mieszkania wyposażone są bowiem w urządzenia sanitarne, dawniej nie znane w mieście. Żuromin dorobił się już 1,8 km wodociągu. Rusza też budownictwo spółdzielcze, buduje się w pierwszej fazie 5 domków bliżniaczych dla 10 rodzin.
W Żurominie buduje sie nie tylko budynki mieszkalne. Miasto otrzymało nowy ośrodek zdrowia, dom towarowy, budynek szkolny. W budowie są jeszcze inne obiekty, m.in. budynek szkoły zawodowej, warsztaty POM oraz piekarnia mechaniczna i inne obiekty. Od paru lat trwają już prace, których celem jest uporządkowanie miasta, remont nawierzchni ulic i chodników, odnawianie elewacji budynków, sadzenie drzew i krzewów na skwerkach.
Zacierają sie i giną ślady dawnego Żeromina. Rośnie Żuromin. "
" Trybuna Mazowiecka " Nr 135/64
Powiat w statystystyce
"Było" , to znaczy w okresie przedwojennym na obszarze, ktory obejmuje dzisiaj utworzony w 1956 roku powiat. Sporządzenie tej statystyki było tutaj trudniejsze. Nie istnieją przecież żadne żródła przedwojenne, odnoszące się do całego powiatu w dzisiejszym jego obszarze. Ale poradzono sobie. We wszystkich gromadach sporządzono szczegółowe ankiety. A żyje przecież jeszcze wielu ludzi pamiętajacych swoją wieś w tamtych latach. Dla nich więc liczbowe "było" i "jest" niech będzie przypomnieniem a dla młodszych - okazją do porównania.
Było Jest
-Pojazdów mechanicznych 15 1480
-Żniwiarek 16 281
-Siewników 137 657
-Młocarni 207 570
-Rozprowadzonych rocznie nawozów sztucznych - 6000 t
-Mieszkańców z wykształceniem średnim 91 1660
-Mieszkańców z wykształceniem wyższym 23 287
-Radioabonentów 52 4571
-Wsi zelektryfikowanych - 93
" Trybuna Mazowiecka " Nr 135/64
Czy wiecie, że ...
* Tylko w obwodzie szkolnym Bądzyń i Zielona, szkołę podstawową ukończyło o 222 absolwentów więcej niż przed wojną na terenie całego obszaru obecnego powiatu.
* Tylko w obwodzie szkolnym Bieżuń wykształcenie średnie zdobyło dwukrotnie więcej absolwentów niż przed wojną na terenie całego powiatu. A w 10 obwodach szkolnych, tj. Dębsk, Ługi, Rzeżyny, Sarnowo, Chamsk, Krzywki, Lubowidz, Bieżuń, Poniatowo i Szojęcin, wykształcenie średnie zdobylo 7-krotnie więcej absolwentów niż przed wojną wykształcenie podstawowe na terenie całego powiatu.
* Z tych samych dziesięciu ośrodków szkolnych wykształcenie wyższe zdobylo czterokrotnie razy więcej ludzi niż przed wojną z terenu całego powiatu.
* Tylko na terenie gromady Syberia jest więcej rowerów niż przed wojną w całym powiecie.
* W jednej tylko wsi Płocicznie jest trzykrotnie więcej motocykli niż przed wojną w całym powiecie.
|