100 lat Pani Stefanii Sulkowskiej
15 września 2014 roku Pani Stefania Sulkowska z domu Gosik obchodziła swoje setne urodziny. W dniu jej święta życzenia złożya jej najbliźsza rodzina, pracownicy ZUS-u i Urzędu GiM z Burmistrzem Zbigniewem Noskiem i Kierownikiem USC Iwoną Kortes.
Pani Stefania Sulkowska urodziła się w Detroit w USA. Ojciec Stefanii Bronisław Gosik urodził się w Ratowie powiat Mława w 1882 roku. Miał stałą pracę w stalowni w Detroit jako maszynista. W USA przebywał ponad 12 lat, tam poznał żonę Mariannę, tam urodziła się czwórka jego dzieci (Bronisław, Józefa, Stefania i Henryk). Pomimo ledwie zakończonej wojny polsko-sowieckiej w Polsce (18 marca 1921 roku podpisano traktat pokojowy w Rydze) zapragnął wrócić z całą rodziną do ojczyzny.
16 kwietnia 1921 roku rodzina Gosik (ojciec Bronisław 38lat, matka Marianna 26 lat, córki Józefa 8 lat, Stefania 6 lat, synowie Bronisław 9 lat, Henryk 4 lata) otrzymali od Konsula Rzeczypospolitej Polskiej w Detroit rodzinny paszport. Do Polski przypłynęli statkiem
11 lipca 1921 roku rodzina Sulkowskich melduje się w Suwałkach przy ul.Rynkowej. 28 października 1925 roku Komisarz Rządu Miasta Żuromina melduje rodzinę Gosik w Żurominie.
Pani Stefania w Żurominie wyszła za mąż za Aleksandra Sulkowskiego (zm. w 1998 roku), który był murarzem w Żurominie. Przed wojną Stefania Sulkowska miała mały sklep spożywczy w Żurominie przy ul.Wetmańskiego. po wojnie zajmowała się domem.
Stefania Sulkowska miała trzy córki: Aleksandra zm. w wieku 5 lat, Zosia zm. w wieku 6 lat, Ryszarda zm.w wieku 50 lat. Nie miała wnuków. Cieszyła się dobrym zdrowiem. Pierwszą kartę (rejestrację) w poradni zdrowia założyła w wieku 94 lat.
|